Zarządzanie węgierskimi lasami budzi poważne obawy, zwłaszcza w odniesieniu do wyrębu, który nie omija nawet obszarów chronionych i parków narodowych. W wielu miejscach w kraju nadal dominują XX-wieczne praktyki leśne na dużą skalę. Praktyki te szkodzą nie tylko dzikiej przyrodzie, ale także lokalnym społecznościom, podczas gdy ekosystemy są stale zagrożone. Takie podejście do gospodarki leśnej może prowadzić do długoterminowej utraty środowiska naturalnego i różnorodności biologicznej, co może zaostrzyć kryzysy ekologiczne.
Nienaruszone lub słabo zarządzane lasy odgrywają kluczową rolę w utrzymaniu równowagi ekologicznej. Takie lasy mogą stanowić istotną odpowiedź na wyzwania związane z wysuszeniem i zmianami klimatu. Jednak konwencjonalne pozyskiwanie drewna często ignoruje te potencjalne korzyści, powodując długoterminowe szkody w naturalnych ekosystemach.
Radykalna reforma gospodarki leśnej jest zatem niezbędna dla ochrony środowiska. Lasy pod zarządem publicznym, zwłaszcza obszary chronione, powinny być zarządzane zgodnie z nowym podejściem, które sprzyja różnorodności biologicznej i zrównoważonemu rozwojowi. Niestety, małe kroki podjęte w ciągu ostatnich 25 lat nie przyniosły oczekiwanych rezultatów i pilnie potrzebna jest fundamentalna transformacja.
Wielu krytyków uważa, że obecne praktyki gospodarki leśnej są skandaliczne i wydają się akceptowalne tylko z powodu przyzwyczajenia. Historyczna rutyna, która wciąż dominuje w węgierskiej polityce zarządzania lasami, stanowi niebezpieczny precedens, który utrwala niszczenie naturalnych siedlisk.
Tymczasem turystyka nadal odgrywa kluczową rolę w walce o lasy. Na przykład obszar górski Börzsönyi ma wiele walorów przyrodniczych i turystycznych, takich jak ścieżka z centrum turystycznego Tureckiego Pola do Kövesmező. Obszary te są również ważne dla odwiedzających, ponieważ pokazują znaczenie związku między dziewiczą przyrodą a zrównoważoną turystyką.
Ogólnie rzecz biorąc, jasne jest, że potrzebne są pilne zmiany w zarządzaniu węgierskimi lasami. Obecnie obowiązujące polityki i praktyki nie tylko zagrażają różnorodności biologicznej, ale także potencjałowi przyszłych pokoleń. Zarówno sektor publiczny, jak i prywatny muszą przyjąć nowe podejście uwzględniające obszary chronione i ich rolę ekologiczną. Pozwoliłoby to nie tylko chronić przyrodę, ale także wspierać lokalne społeczności i maksymalizować korzyści ekonomiczne płynące z turystyki i zrównoważonego wykorzystania zasobów.