Pod koniec sierpnia ukraińskie Karpaty poniosły znaczne straty w wyniku wichury, która uszkodziła setki hektarów lasów. Według Karpackiego Urzędu Leśnego, huraganowe wiatry uderzyły w region, pozostawiając po sobie strefę klęski żywiołowej.
Wichura uszkodziła około 500 hektarów lasów w trzech regionach: Zakarpaciu, Lwowie i Iwano-Frankowsku. Największe straty odnotowano w leśnictwie Swalawa, gdzie ucierpiały 183 hektary. Leśnictwo Mukaczewo z 76 hektarami uszkodzonego lasu i Leśnictwo Rachów z 39 hektarami lasu również doznały znacznych szkód.
Lasy karpackie, które obejmują dziesiątki tysięcy drzew o stuletniej historii, stały się bezbronne wobec potęgi natury. Leśnicy donoszą o znacznych wiatrołomach i wiatrowałach na tych obszarach. Drzewa całkowicie wyrwane z korzeniami lub złamane w środku stały się częstym widokiem po badaniach.
Duży obszar lasu dotknięty wiatrem wskazuje na potrzebę pilnej interwencji w celu przywrócenia naturalnej równowagi. Ekolodzy zauważają, że takie zdarzenia na dużą skalę mają znaczący wpływ na różnorodność biologiczną i mogą prowadzić do zmniejszenia liczby niektórych gatunków zależnych od tego siedliska.
Warto zauważyć, że takie klęski żywiołowe stają się coraz częstsze, co może być konsekwencją globalnych zmian klimatu. W niektórych regionach poziom wzrostu temperatury wzrasta, co przyczynia się do występowania bardziej intensywnych zjawisk pogodowych, w tym huraganów o tej skali.
Leśnicy na Zakarpaciu i we Lwowie rozpoczęli już prace nad oceną szkód i określeniem środków mających na celu przywrócenie funduszu leśnego. Priorytetem jest oczyszczenie uszkodzonych obszarów i wyeliminowanie obszarów niebezpiecznych, aby uniknąć dodatkowych konsekwencji, takich jak pożary spowodowane suchymi resztkami drzew lub rozprzestrzenianie się szkodników, które mogą zagrozić dziewiczym lasom.