Niemiecki przemysł stoi obecnie w obliczu różnych wyzwań, które mogą potencjalnie wpłynąć na wzrost i konkurencyjność kraju. Ponieważ rok 2025 jest tuż za rogiem, jest on postrzegany z mieszanymi uczuciami, ponieważ firmy i liderzy biznesu zmagają się z niepewnością i presją na dostosowanie się. Kontekst europejski, w szczególności sytuacja w strefie euro, dodatkowo komplikuje sytuację, a wahania na rynkach i napięcia geopolityczne wpływają na stabilność gospodarczą.
Trudności stojące przed niemieckim przemysłem są złożone. Kluczowym problemem jest utrata konkurencyjności, która częściowo wynika z rosnących kosztów produkcji i ciągłej presji ze strony niskich płac w innych krajach europejskich. Na popyt na niemieckie produkty wpływa również sytuacja gospodarcza w krajach takich jak Chiny, gdzie spowolnienie gospodarcze odbija się na wynikach eksportu. Ponadto cła i bariery handlowe ograniczają potencjał wzrostu na nowych rynkach.
Alexander Izgorodin z Citadele Bank podkreśla, jak trudna stała się sytuacja dla Niemiec. Firmy zmagają się nie tylko na arenie międzynarodowej, ale także muszą ciężko walczyć o udział w rynku w Europie. Rok 2024 był już trudny, ze stagnacją wzrostu i utrzymującymi się wysokimi cenami energii, które podnoszą koszty produkcji. Perspektywy na rok 2025 pozostają zróżnicowane, ponieważ firmy próbują zmienić swoją pozycję poprzez innowacje i poprawę wydajności.
Jest to wyraźny kontrast w stosunku do Litwy, której przemysł doświadcza imponującego wzrostu. Chociaż Niemcy znajdują się w fazie przynoszącej straty, litewska gospodarka wzmocniła swoją konkurencyjność i okazuje się bardziej elastyczna i zdolna do adaptacji. Litwa wykorzystała niedobór zamówień w Niemczech, inwestując w szczególności w produkcję kontraktową. To strategiczne posunięcie okazało się lukratywne i otworzyło nowe możliwości rozwoju dla litewskiego przemysłu.
Litwa umiejętnie wykorzystuje obecną konstelację gospodarczą, wchodząc na rynki wcześniej zdominowane przez niemieckie firmy. Ta pewność na 2025 r. opiera się na solidnych podstawach wspieranych przez inteligentne inwestycje i elastyczną politykę rynku pracy. Zdolność Litwy do wykorzystania słabości Niemiec rzuca również krytyczne spojrzenie na europejski krajobraz gospodarczy, w którym coraz większe wpływy zyskują mniejsi gracze.
Oba kraje stoją w obliczu kluczowych lat w 2025 roku. Podczas gdy Niemcy stawiają czoła wyzwaniom przemysłowym, potencjalnie inwestując znaczne środki w zrównoważone technologie i transformację cyfrową, Litwa nadal koncentruje się na konsolidacji swojego udziału w rynku zdobytego dzięki zamówieniom. Nadchodzące lata pokażą, w jaki sposób te dwa uprzemysłowione kraje będą pozycjonować się w europejskim krajobrazie konkurencyjnym i jakie będą tego długoterminowe konsekwencje.