W Finlandii rozpoczęły się krajowe dyskusje na temat wdrożenia nowego prawodawstwa UE dotyczącego odtwarzania naturalnych lasów borealnych. Proces ten może znacząco wpłynąć na lokalny przemysł leśny. Według szacunków Ministerstwa Środowiska planowane działania na terenach publicznych mogą skutkować zmniejszeniem dochodów z wycinki drzew w wysokości od 22 do 46 mln euro rocznie.
Rzeczywiste straty finansowe będą prawdopodobnie jeszcze wyższe ze względu na pośrednie skutki tych działań. Środki te mogą mieć wpływ na całą branżę, w szczególności na pracę przedsiębiorstw zajmujących się obróbką drewna. Według dyrektora Metsähallitus Metsätalous Oy, Jussi Kumpula, w północnej Finlandii zagrożonych może być nawet pięć tartaków.
W zależności od tego, jak rygorystyczne środki zostaną wdrożone, zagrożonych może być od 770 do 3600 miejsc pracy. Metsähallitus wycina obecnie około sześciu milionów metrów sześciennych drewna rocznie, ale dzięki nowym przepisom wielkość wyrębu może się zmniejszyć o 1–2 miliony metrów sześciennych. Dodatkowe strefy ochronne obejmowałyby około 500 000 hektarów gruntów państwowych.
Firma opracowała kilka scenariuszy oddziaływania działań w zależności od regionu ich zastosowania. Najlżejsza opcja zakłada ograniczenie wycinki na gruntach państwowych o 1 milion metrów sześciennych rocznie, co skutkowałoby redukcją 770 bezpośrednich stanowisk pracy i całkowitą utratą około 1700 stanowisk pracy w przemyśle. Obroty przemysłu leśnego spadną o 415-446 mln euro rocznie, a dochody państwa o 38 mln euro. Płace w branży spadną o 65 mln euro rocznie.
Najbardziej rygorystyczny scenariusz zakłada pełne zastosowanie środków w południowej Finlandii, gdzie wycinka zmniejszyłaby się o 2,1 miliona metrów sześciennych rocznie. Spowoduje to utratę 1600 bezpośrednich i około 3600 pośrednich stanowisk pracy. Obroty przemysłu spadną o 900 mln euro, a dochody państwa o 76 mln euro. Płace w branży spadną o 130 mln euro rocznie.
Zmiany na rynku drewna są już zauważalne, szczególnie w związku z zaprzestaniem importu z Rosji, który wcześniej wynosił 10 mln metrów sześciennych rocznie. Rząd fiński przygotowuje obecnie plan działania, który ma zostać ukończony w ciągu dwóch lat. Biorąc pod uwagę potencjalne implikacje gospodarcze, zadanie to wymaga starannego przygotowania.
